czwartek, 29 maja 2014

54) Praktyczny z biochemii

Pierwszy egzamin tej sesji mam już za sobą! Cieszę się z małego sukcesu, mimo, że egzamin był najłatwiejszy i trzeba było się postarać, aby go nie zdać. Cieszę się też, że jednak udało mi się zdać ostatni temat z biochemii i byłam do niego dopuszczona.

czwartek, 22 maja 2014

53) Sesja numer cztery

Obiecałam, że wstawię coś jak tylko nadrobię zaległości. Nie nadrobiłam :P Ale ponieważ nauki dużo, a chęci mało, postanowiłam zajrzeć tutaj na chwilkę. Motywacji nie przybyło, więc zostałam na dłużej. Nawet udało mi się skończyć męczoną od kilku dni notkę.

W tym tygodniu pożegnałam się (mam nadzieję) z ćwiczeniami z biochemii. Oczywiście zakończenie nie mogło przebiec bezboleśnie. Ulałam bieżący temat. Egzamin praktyczny zaczyna się od poniedziałku, więc mogę pożegnać się z pierwszą turą. No chyba, że pan docent jednak znajdzie chwilę, aby mnie przepytać. Jestem trochę zła na niego i siebie, bo zależało mi na tym, żeby mieć to jak najszybciej z głowy. Docent po prostu nie mógł znieść myśli, że to nasze ostatnie spotkanie i musiał wymyślić coś żeby ponownie mnie zobaczyć!