Spodobała mi się pediatria. Pierwszy dzień spędziłyśmy w naszej pięcioosobowej sekcji na oddziale gastrologicznym. Początkowo zbierałyśmy wywiad i badałyśmy 17-latków. Nie wrzucili nas na głęboką wodę. Ta część była bardzo sympatyczna, dzieciaki były pozytywnie nastawione, chętnie pozwalały się osłuchiwać, opukiwać i dotykać. Miło się z nimi rozmawiało, sporo czasu spędziłyśmy na ich salach.